Na Wabić, to część pracy, aby bawić się makijażem – rzeczami, które nie będą na półkach przez miesiące. Po ponad dziesięciu latach pracy jako redaktor ds. urody nadal odczuwam dreszczyk emocji, gdy widzę wspaniały, soczysty nowy odcień I nie mogę się doczekać, kiedy założę twarz – a kolekcje makijażu na wiosnę 2010 są pełne odważnych, obowiązkowych kolorów. Niedawno odbyliśmy spotkanie w dziale kosmetycznym, aby przebrnąć przez wszystkie nowe propozycje. (To rozkładówka w naszej sali konferencyjnej na zdjęciach!) Oto kilka trendów, które zobaczysz w sklepach począwszy od stycznia, lutego i marca:
—Fioletowy cień: był na wszystkich pasach startowych (najpiękniejszy przykład to Versace) i jest we wszystkich kolekcjach makijażu. Najbardziej lubimy miękkie, chłodne lawendy i bzy.
— Dużo blasku: jest coś tak świeżego w niesamowicie błyszczących cieniach, podkładach i połyskach, które widzimy. Najbardziej interesują mnie bladoróżowe połyski z dużymi, połyskującymi drobinkami (świetne opcje od Kanał,
PROCHOWIEC., oraz Matowa elita). Jeśli nie chcesz, aby usta były pełne blasku, wyglądałyby wspaniale, nałożone na środek dolnej wargi.— Gorące usta i policzki: Wyróżnia się motyw Florydy dzięki tropikalnym różowym i pomarańczowym cieniom i różom. Również o-b-s-e-s-s-e-d z elektrycznym różowym rumieńcem od Zmierz się ze Sztokholmem.
—Zielone i khaki oczy: Lancôme pasuje do wiosennej palety cieni, która zawiera oba odcienie. Są to zielenie, które możesz nosić, nie czując się jak klaun.
—Paznokcie w kolorze ciemnobrązowym: Najlepsze odcienie od Chanel (zwane Szczególnie, patrz slajd 23) i Estee Lauder (w Michael Kors kolekcji), idź ze wszystkim, ale nie czuj się tak, jak niektóre neutralne.