Wschód kontra Zachodnie Wybrzeże: Podział piękna

  • Sep 04, 2021
instagram viewer

Jako naturalnie blada brunetka z Los Angeles, mogę powiedzieć, że nie wszystkie dziewczyny z Kalifornii są blond, niebieskookie i opalone. Ale kiedy w maju przeprowadziłam się do Nowego Jorku, byłam zszokowana tym, jak różne gusta są różne od wybrzeża do wybrzeża – musiałam wprowadzić pewne poprawki. I nie tylko ja. Rozmawiałem z innymi tubylcami z Zachodniego Wybrzeża w biurze, aby dowiedzieć się, jak dostosowali swoje nawyki kosmetyczne.

Paznokcie: W Kalifornii OPI jest złotym standardem dla lakieru — jeśli salon go nie prowadzi, nie jest wart soli. W Nowym Jorku Essie jest tak popularna, że ​​zachęca do rozmów z nieznajomymi. "Czy masz na sobie? Miętowe Cukierki Jabłko?” „Och, ja też!” A kiedy stają przed wyborem manicure lub pedicure, dziewczyny z Kalifornii zawsze wybiorą ten drugi. „Moje palce u stóp zawsze pokazują się w Kalifornii. Wolałabym, żeby wyglądały dobrze” – powiedziała asystentka redakcji Victoria Cheng. Przypuszczam, że wschodnie podstawki wybierałyby wypielęgnowane paznokcie nad wypielęgnowanymi palcami u nóg, gdyby musiały. (Nie będę robił żadnych uogólnień na temat tego, kto z większym prawdopodobieństwem będzie rozmawiał rękami.)

Włosy: W Kalifornii przez cały rok nosimy włosy w wysuszonych na powietrzu falach plażowych. Jeśli spróbujesz tej sztuczki w Nowym Jorku, zimą możesz skończyć z soplami. Zamiast tego wiele dziewczyn z miasta chodzi do salonu na wybuchy — usługa, która jest obca większości moich kalifornijskich przyjaciół.

Usta: Nie zaczęłam nosić szminki w kolorze fuksji, dopóki nie przeprowadziłam się do Nowego Jorku. W Kalifornii szminka nie tylko spływa w upale, ale także wydaje się trochę zbyt szykowna. Zamiast tego większość dziewczyn podkreśla swoje oczy. „Moi przyjaciele zawsze eksperymentują z przydymionymi, seksownymi cieniami, ale w Nowym Jorku to zwykle tylko szybkie machnięcie tuszem do rzęs i może eyelinerem” – powiedziała współautorka redakcji Christiana Molina.

Opalenizna natryskowa: W Kalifornii głęboka, ciemna opalenizna wygląda zupełnie normalnie, ale jeśli spacerujesz z nią po ulicach Nowego Jorku, ludzie pomyślą, że jesteś turystą. Większość tutejszych kobiet prosi o ładny, naturalny blask — pomyśl o weekendzie w St. Tropez, a nie o wiosennej przerwie w Cabo.

Brwi: Jak zauważyła w niedawnym poście redaktorka Wiadomości o urodzie Heather Muir, nowojorczycy często decydują się na nitkowanie lub pęsetowanie brwi. Depilacja woskiem jest bardziej popularna w Kalifornii, ale naturalne, zadbane brwi są pięknem na obu wybrzeżach.

Jakie trendy w urodzie zauważasz w swoim mieście? Czy jesteś plażowiczką, dziewczyną z miasta, czy dwuwybrzeżową pięknością?

POWIĄZANE POSTY:

Beauty Reporter: Sprawdź nowy makijaż inspirowany surfingiem M.A.C.

Beauty Reporter: Bitwa brwi

Charakterystyczne włosy: Chris McMillan

insta stories