Najlepsze przełomowe nagrody 2020: Najbardziej innowacyjne produkty i technologie

  • Sep 05, 2021
instagram viewer

Myśleliśmy, że szczoteczka do zębów to szczoteczka do zębów. Ale Oral BTechnologiczne podejście sprawia, że ​​wybór między twardym a delikatnym włosiem wydaje się osobliwy. Nowość firmy iO pozwala wybrać ustawienie, na które masz ochotę (intensywnie czyste, takie dla wrażliwych zębów, czyszczenia dziąseł lub codzienna rutyna z naciskiem wystarczającym dla zdrowych dziąseł i zębów). Po włączeniu iO zaczyna warczeć, odmierzając czas na cyfrowym odczycie (po dwóch minutach pojawia się uśmiechnięta buźka, tylko częściowy uśmiech za mniej). Świeci się na zielono, gdy naciskasz na szczotkowanie, lub na czerwono, jeśli jesteś nadgorliwy (może uszkadzać dziąsła i szkliwo).

„Wbudowany czujnik nie tylko informuje, kiedy szczotkujesz zbyt mocno, ale także spowalnia moc silnika do zmniejszyłeś ciśnienie, aby nie uszkodzić zębów i dziąseł” – mówi Lana Rozenberg, dentysta z Nowego Jorku Miasto. „Otrzymujesz oscylujące i obracające się działanie Oral-B inne szczotki elektryczne, ale także mikrowibracje dla dodatkowego oczyszczenia, a iO jest cichszy." 

Nigdy nie musisz się zastanawiać, czy szczotkowałeś wystarczająco długo lub wystarczająco dobrze, a jeśli połączysz szczoteczkę z aplikacja towarzysząca, powie Ci, na których obszarach spędzasz zbyt mało czasu lub przypadkowo skaczący. Ulubiona część naszych redaktorów: podążaj za aplikacją, a poczujesz się jak u dentysty. Po obiedzie musieliśmy wciskać się w dodatkowy pędzel, tylko dlatego, że jest to takie satysfakcjonujące.

Te dzwonki i gwizdki są wynikiem sześciu lat badań i rozwoju, 250 patentów i opinii ponad 1800 testerów. Kilka przykładów całej tej inżynierii w pracy: Aplikacja wykorzystuje sztuczną inteligencję i trójwymiarowe śledzenie zębów, aby trenować sesję szczotkowania; i liniowy silnik magnetyczny (rodzaj powolnego, płynnego silnika używanego do napędzania przesuwnych szklanych drzwi w fantazyjnych budynkach) wyższa częstotliwość rotacji, która przenosi energię bezpośrednio na końcówki szczoteczki, zapewniając mikrowibracje Rozenberg wzmiankowany. „Przeprojektowali elektryczną szczoteczkę do zębów od wewnątrz” – mówi.

Rysunek idealny eyeliner to wyczyn w każdych okolicznościach. Ale kiedy wizażystka Terri Bryant, która była regularnie wybierana na pokazy mody, zdiagnozowano chorobę Parkinsona. choroby, uznała to za coraz większe wyzwanie: „Moja ręka i ramię nie były bezpośrednim przedłużeniem tego, o czym myślałem, kiedy byłem na planie. W ciągu następnych kilku lat, wraz z postępami moich objawów, zacząłem mieć problemy z nakładaniem własnego makijażu i dostałem diagnozę. Nikt nie chce otrzymywać takich wiadomości, ale wiedza, z czym masz do czynienia, jest okazją do wprowadzenia zmian”.

Bryant współpracował z projektantami i ekspertami ds. ergonomii, aby stworzyć narzędzie do eyelinera (Przewodnik Różdżka), która stabilizuje rękę użytkownika, aby „pomóc Ci zorientować się w miejscu, w którym musisz być wzdłuż linii rzęs podczas rysowania” – mówi.

Po dwóch i pół roku wydobyli różdżkę podobną do berła, szeroką jak Sharpie, z długą i gładką, ale fasetowaną rączką, zapewniającą swobodny i niezawodny chwyt. Szeroki, wystający kołnierz przylega do kości policzkowej i zapewnia stabilność podczas przesuwania wkładki wzdłuż linii rzęs.

To przełom w grze dla każdego, kto ma problemy ze wzrokiem, przyczepnością lub mobilnością; artretyzm; lub zaburzenia ruchowe, takie jak choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane lub drżenie samoistne. Aplikator to zakrzywiona końcówka z domieszką silikonu (przypomina nam szpatułkę), która nakłada kremowy eyeliner z jednego kącika oka do drugiego.

„W niektóre dni nie mogłam zrobić makijażu z powodu drżenia rąk” – mówi Layne Beck, 32-latek z epilepsją i zespołem przewlekłego bólu. „Tak bardzo kocham makijaż i to było takie frustrujące”. Trzymając Różdżkę Przewodnika pionowo i opierając ją o jej policzek, „Jestem w stanie utrzymać rękę na stole i bez problemu nałożyć podkładkę, nawet w dni, kiedy mam drgawki." 

Narzędzie jest również dobre dla „każdego, kto nie ma stabilnej ręki lub jest nowy w eyeliner” – mówi wizażystka Quinn Murphy. Aplikator zanurzyłam w załączonym doniczkowy eyeliner (Line Luxe Longwear Eyeliner, który rozprowadza się łatwiej za pomocą Wand niż inne kredki doniczkowe) i ustaw końcówkę tam, gdzie lubię mój eyeliner (tuż nad tęczówką). Z nacięciem mocno przyciśniętym do kości policzkowej, przesunęłam je wzdłuż linii rzęs do zewnętrznego kącika, aby za pierwszym razem uzyskać gładki, nieskazitelny wygląd.

Gdybyś mogła tymczasowo pofarbować usta, nigdy nie musiałabyś ponownie nakładać szminki po obiedzie. To było myślenie stojące za tym zupełnie nowym rodzajem półtrwałego koloru ust, Wonderskin Wonderblading Peeling i odsłaniająca pomadkę do ust. Najpierw nakładasz żel zawierający barwnik (w kolorze koralowym, różanym, śliwkowym i różowym); wygląda na gotycką, ale nastrojowy metaliczny fiolet służy tylko jako przewodnik, dzięki czemu wiesz, że równomiernie rozprowadzasz produkt. Żel zawiera również specjalną kombinację humektantów, kwasów i środków powierzchniowo czynnych, które pomagają barwnikom wniknąć w górną warstwę ust.

Potem następuje odrobina magii: spryskaj usta Lip Activator, bogatą w elektrolity mgiełką, która natychmiast odmieni usta. polimery żelu w twardą warstwę, która może się złuszczyć — lub, z naszego doświadczenia, praktycznie ześlizgnąć — z ust, ukazując głęboki kolor koloru pod. Ponieważ barwniki są rozpuszczalne w wodzie (nie w oleju), są odporne nawet na tłuste potrawy. (Wiele długo utrzymujące się formuły są rozpuszczalne w olejach, co oznacza, że ​​nie spłukują się wodą, niezależnie od tego, czy ją pijesz, czy złowisz podczas ulewy — ale oznacza to również, że nie wytrzymają talerza frytek.) Możesz również zastosować każdy balsam do ust lub błyszczyk na szczycie. (Niektórzy z nas stwierdzili, że musimy utrzymywać balsam w gotowości, aby z czasem kolor wyglądał gładko, a nie sucho).

Chemicy z Wonderskin wypróbowali i wyrzucili ponad 250 różnych formuł, zanim sfinalizowali tę, która była tak łatwa w użyciu, jak skuteczna. Ponieważ ostateczny kolor barwnika jest widoczny dopiero po nałożeniu, a nie w zlewce, zespół badawczo-rozwojowy musiał: przetestuj dziesiątki wersji każdego z 24 stworzonych odcieni (są one stopniowo wprowadzane, a sześć kolejnych pojawi się pod koniec rok).

„Kolor utrzymuje się przez cały dzień, wygląda naturalnie i nie przenosi się – bardzo miła niespodzianka” – mówi chemik kosmetyczny Ginger King. W laboratorium przekształcenie żelu w substancję wystarczająco stałą, aby złuszczyć usta, zwykle zajmuje kilka minut, ale „użycie tu chlorku wapnia w celu przyspieszenia procesu [na ustach] jest sprytne. Bardzo mi się podobało, ale wydawało mi się, że jest trochę suche”. Nie wszyscy nasi testerzy mieli jednak tę skargę: „To w rzeczywistości wcale nie wysuszyłem moich ust”, mówi jeden szczęśliwy obozowicz, „a moje szybko wysychają z powodu mojej wargi wypełniacze."

Pomimo nazwy, L'Oréal Paris Elvive 8 Second Wonder Water w ogóle nie zawiera wody; jest to wyjątkowy płyn lamelarny. Zegarek Cartiera. Bransoletki mejuri.

„Osiem sekund — to brzmi zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe” — powiedział stylista fryzur DJ Quintero. „Jak jakikolwiek produkt może tak szybko się wchłonąć?” Wtedy on (i wielu Wabić redaktorzy) wypróbowali to — i odkryli, że nazwa, L'Oréal Paris Elvive 8 Second Wonder Water, to nie żart. „Twoje włosy natychmiast miękną w twoich rękach, jak jedwab. Nie doświadczyłem czegoś takiego – mówi chemik kosmetyczny Ni’Kita Wilson (L’Oréal jest klientką jej firmy, ale nie ma bezpośrednich powiązań finansowych z tym produktem).

To dlatego, że tak naprawdę nic takiego nie istnieje. Ten zabieg wygładzający nie jest odżywką per se. To nie olejek, serum ani maska. To dla nas coś zupełnie nowego w pielęgnacji włosów: płyn lamelarny. Nie chemikiem? Lamele to wszystko, co składa się z cienkich, płaskich warstw naprzemiennych materiałów, w tym przypadku lipidów i aminokwasów. Płyny płytkowe są bardzo niestabilne i gotowe do lgnięcia do wszystkiego, co mogą. Kiedy nałożysz je na mokre włosy, natychmiast owijają się wokół nich, mówi Wilson — lipidy i aminokwasy w płynie rozprowadzają się błyskawicznie, szybko osiągając większą powierzchnię niż kiedykolwiek, gdy wygładzasz kremem lub balsamem z Twoje ręce.

Ale produkt nie trzyma się: dodatnio naładowane aminokwasy i lipidy przylegają tylko do ujemnie naładowanych miejsc gdzie twoje włosy są zniszczone, skutecznie — aczkolwiek tymczasowo — czyniąc włosy mocniejszymi, lśniącymi i miękkimi jak jedwab bez przemalowanie go. W naszych testach Wonder Water zmiękczył grube loki, cienkie, proste włosy i postrzępione końce.

„Minęło pięć miesięcy od mojej ostatniej fryzury – pandemia to zrobi – a końce są tak wysmażone” – mówi jeden z testerów. „Zaaplikowałam to na mokre włosy po tygodniowym niemyciu, a sekundy po spłukaniu były takie gładkie, a końce bardzo miękkie. To było jak zabieg w salonie we własnym domu, a rezultaty utrzymywały się przez około tydzień”.

Aby mieć pewność, że Wonder Water natychmiast zmiękczy wszystkie tekstury włosów, chemicy L'Oréal opracowali ponad 1000 formuł i wypróbowali każdą z nich na 1000 testerów z sześciu krajów. Twierdzenie o ośmiu sekundach jest nieco mniej precyzyjne — w rzeczywistości działa natychmiast po kontakcie. Ale przetestowali, ile czasu zajmuje ludziom masowanie go i średnio zajęło to osiem sekund.

Słodki podkreśla dodaj wymiar do brunetek, ale z upływem tygodni prawie zawsze wyglądają bardziej pomarańczowo niż pszenicznie. Wypróbowaliśmy dziesiątki (i dziesiątki) maseczki, szampony i odżywki antymosiądzowe, ale nigdy nie robią takiej różnicy na ciemnych włosach, aby uzasadnić dodatkowy wysiłek lub wydatki. Więc kiedy nasz wyróżniony, brunetka tester — moi — spróbował Matrix Total Results Szampon do ciemnej zazdrości i czerwona maska ​​neutralizująca po miesiącach niewidywania kolorysty podczas kwarantanny nie spodziewałem się, że poruszy igłą. Moje oczekiwania się nie spełniły. Po pięciu minutach te tonery zamieniły moje ogniste miedziane smugi z powrotem w moje złote refleksy, które otrzymałem od kolorysty.

„Większość innych formuł anty-brassowych jest fioletowa: zawierają fioletowe barwniki, które niwelują żółte odcienie, które z czasem nabierają blondynki i jasne brunetki” – mówi kolorystka Rachel Bodt. „Ale oni nie robią nic dla brazylijności na ciemniejszych włosach”. Więc formulatorzy Matrixa wrócili do deskę kreślarską i zdecydowaliśmy, że najmądrzejszym sposobem na ochłodzenie czerwonawych pasemek jest zielono zabarwiona formuła.

Jeśli pamiętasz teorię kolorów, zielony jest na kole kolorów naprzeciwko czerwieni — to „neutralizujący kolor” czerwieni. Ale „trudno było uzyskać odpowiednią kombinację barwników, aby zneutralizować czerwień podkreśla, nie sprawiając, że włosy wyglądają, jakby miały zielony odcień” – mówi Sarah Machover, kierownik i kierownik projektu w badaniach nad kolorami włosów i innowacjach w macierzystej firmie Matrix, L'Oréal.

Zajęło to ponad rok majsterkowania (i ponad 100 testów na odważnych modelach w USA, Indiach i Włoszech), ale Machover i jej zespół w końcu zabutelkowali odcień, aby zniwelować czerwone odcienie, nie sprawiając, że będziesz wyglądać jak Oskar Zrzęda. I jako podświetlona brunetka od prawie dekady mam do powiedzenia jedno: w końcu.

Chcielibyśmy myśleć, że osaczyliśmy rynek w całej sprawie „przełomowych nagród”, ale jest jeden budzący grozę partner, na który pozwolimy: Nagroda Nobla. Zaszczyt przyznawany od 1896 r. jest wyrazem uznania przełomowych osiągnięć, które mogą przynieść „największe korzyści ludzkości”.

Sir Fraser Stoddart otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii w 2016 roku za „projekt i syntezę” maszyn molekularnych” — dorobek obejmujący jego odkrycie Organicznych Naczyń Molekularnych (OMV). Oferują zaawansowany technologicznie sposób dostarczania składników do pielęgnacji skóry i być może pewnego dnia w farmaceutykach. Te OMV (wyglądają jak ośmiokątne klatki) chronią silnie działające składniki, dzięki czemu mogą być uwalniane z czasem – i we właściwej kolejności – do skóry. Przydaje się dla aktywnych, takich jak witamina C, które zaczynają się rozkładać natychmiast po zmieszaniu z innymi składnikami, wystawieniu na działanie powietrza lub nałożeniu na skórę. Pomagają również zachować całą gamę składników, takich jak ujędrniający bakuchiol oraz wygładzający kwas glikolowy znalezione w Szlachetne Panaceumto The Brilliant Prime Radiance Serum (po lewej), najsilniejsze, dopóki ochronna powłoka OMV nie zacznie się rozpuszczać, gdy zetknie się z wodą na Twojej skórze.

„Podczas gdy widziałem inne produkty z terminowym wydaniem, jest to ulepszenie technologii” – mówi Doris Day, certyfikowany dermatolog z Nowego Jorku. „Pozwala na bardziej kontrolowane uwalnianie. Jest to inteligentne wydanie, a nie tylko wydanie na czas. System dostarczania jest wyjątkowy, kreatywny i bardzo przemyślany”.

Dowód tkwi w danych: „To wielowarstwowa metoda, która pozwala na ciągłe i kontrolowane dawkowanie”, mówi Stoddart. „W naszych testach laboratoryjnych zapewnia to do 35 procent lepszą penetrację niż może zaoferować tradycyjna pielęgnacja skóry”. To wzniosłe twierdzenie, ale rzeczywiście jest wspierane przez kliniki firmy, mówi Day. Oprócz tego, że jest pod wrażeniem danych, chemik kosmetyczny Ron Robinson daje tej linii ukłon za „luksusową teksturę”.

Każdy produkt jest dostarczany w wstępnie dozowanych opakowaniach, więc nie zużywasz ich zbyt dużo za jednym razem — i to bardzo dobrze, ponieważ cena za całą tę najnowocześniejszą, nagradzaną technologię jest wysoka. Brilliant Vibrant Eye Infusion kosztuje 149 USD za miesięczny zapas, Absolute Restoring Eye Cream to 239 USD za 30 dawek, a balsam na noc Absolute Rejuvenation to aż 384 USD za to samo ilość. To 12,80 USD za użycie.

Powiem jednak tak: po całonocnej, która pozostawiła skórę tego pisarza suchą i papierową, tylko jeden aplikacja Absolute Active Replenishing Moisturizer przywróciła go do życia (pełne, jasne, szokująco miękki). A jedna noc z balsamem na noc Absolute Rejuvenation sprawiła, że ​​skóra innego testera wyglądała, jakby właśnie miała twarz. Nie najgorsze wykorzystanie 12,80 USD (ale także nie jest to finansowo realistyczny nocny nawyk dla większości z nas).

„Lekarze rozmawiają z tobą o wypadanie włosów”, mówi Codilia Gapare o swoim doświadczeniu z rakiem piersi. „Myślisz, że to włosy na twojej głowie, ale to każda część twojego ciała”. W trakcie i po chemii kupowała peruki i ołówkiem brwi, ale dla jej rzęs nie było rozwiązania. „Zwykle sztuczne rzęsy przyczepiają się do skóry za pomocą kleju, ale większość ciężaru rzęs spoczywa na własnych rzęsach” – mówi. „Usuń naturalne rzęsy, a opadną”.

Majstrowała przy fałszerstwach w domu, sklejając kilka razem, aby zrobić pasek wystarczająco gruby, aby utrzymać rzęsy na miejscu. Zgłosiła swój prototyp do kilku konkursów, takich jak brytyjski Pitch to Rich, ale nic się nie stało. Potem zabrała go do Boots U.K. Pod wrażeniem, sprzedawca skontaktował się z nią Eylure Londyn i C-Lash urodził się. Te samoprzylepne rzęsy w paski pracować dla każdego, kto stracił własne z powodu chemioterapii, trichotillomanii lub łysienia. Mają miękką, elastyczną, półprzezroczystą opaskę wyłożoną niezawierającym lateksu klejem klasy medycznej.

Nakładasz rzęsy bezpośrednio na powieki, a „grubszy półprzezroczysty pasek u nasady pomaga rzęsom pozostać na miejscu bez wsparcia naturalnej linii rzęs”, mówi wizażystka Robin Black. To pierwsze fałszerstwa, które widziała, które sprawdziłyby się u kogoś, kto stracił rzęsy. „Samoprzylepna opaska sprawia, że ​​aplikacja jest szybka i łatwa, a ponadto mają różne kształty, które pasują do różnych kształtów oczu” – dodaje Murphy.

Rzęsy są również wyposażone w hipoalergiczny klej do drugiego lub trzeciego użycia. „Coś tak „drobnego”, jak odzyskanie rzęs, może mieć ogromne znaczenie” – mówi Gapare. „To jest różnica między pozostawaniem w domu, uczuciem samotności i wychodzeniem ze znajomymi, ponieważ czujesz i wyglądasz latać”.

Narzędzia techniczne chwalą się byciem inteligentnym, ale Żelazko do prostowania i stylizacji T3 Lucea ID może pochwalić się, że pozwala być bezmyślnym: nie musisz nawet wybierać ustawienia grzania, ponieważ wybiera je za Ciebie. Wprowadź informacje o swoich włosach na ekranie dotykowym (żelazko wykorzystuje dotyk pojemnościowy, tę samą technologię co iPhone), dotykając ikony tekstury, długości i koloru, aż każdy będzie pasował do typu włosów (jeden pasek dla cienkich włosów i trzy dla grubych, na przykład). Twoja praca jest teraz skończona. Twoje dane są przesyłane przez algorytm, który decyduje, które z dziewięciu możliwych ustawień temperatury będzie najbezpieczniejsze, ale nadal skuteczne dla prostowanie włosów. Będziesz więc zużywał najmniejszą ilość ciepła niezbędną do wyrządzenia jak najmniejszych szkód.

„To kolejny poziom” – mówi Wilson, która testowała żelazko na swoich własnych lokach 4C. Drugiego lub trzeciego dnia żelazko samoczynnie się koryguje, aby zużywać jeszcze mniej ciepła, ponieważ nie potrzebujesz tyle, aby odświeżyć swój styl. Zajęło to zespołowi inżynierów, z wkładem fryzjerów i ekspertów od ergonomii, ponad dwa lata i 1000 godzin testowanie w celu opracowania algorytmu żelazka do programowania idealnej ilości ciepła dla wszystkich różnych iteracji włosy.

Krótkie, cienkie włosy, które są rozjaśniane dziesiątki razy w roku? Loki średniej długości typu 3, które czasami są podkreślone? Ty to nazwij. Wypróbowaliśmy żelazko na trzech edytorach o różnych teksturach, nawykach stylizacyjnych i historiach obróbki chemicznej i działało to pięknie na wszystkich. „Nagrzewało się zauważalnie szybciej niż inne prostownice i tak skutecznie wyprostowało moje falowane włosy, że pozostały miękkie, gładkie i lśniące przez cały tydzień” – mówi jeden z testerów. Inny dodaje: „Zmieniło to teksturę moich włosów z loków po bardziej suchej stronie na aksamitnie proste; technologia była łatwa w obsłudze i działała bezproblemowo i szybko”.

W niedalekiej przyszłości święty Graal flatiron wyprostuje się bez obrażeń. Jeszcze na tym nie jesteśmy, ale to ogromny krok we właściwym kierunku. A ponieważ niektóre problemy są odwieczne: jeśli zapomnisz go wyłączyć, Lucea ID zajmie się tym również za Ciebie.

„Uwielbiam tego rodzaju rzeczy, ponieważ jestem kosmetyczką” – mówi wizażysta Daniel Martin. On mówi o Opcja, a podręczny gadżet (mniej więcej wielkości smartfona), który drukuje przyciemnianą pielęgnację skóry bezpośrednio na Twojej twarzy. „Zapala się światło. Słyszysz to kliknięcie, gdy skanuje twoją twarz. Następnie drukuje pigment, który łagodzi przebarwienia”.

ten światło to niebieska dioda LED które oświetla przebarwienia lepiej niż oświetlenie naturalne lub wewnętrzne, a kliknięcia są sygnałem dla Opte że zauważa przebarwienia i drukuje na wierzchu pigmentowane serum (z rozjaśniającym skórę niacynamidem). Gdy przesuwasz Opte po twarzy, małe aparaty cyfrowe w środku robią ponad 200 zdjęć na sekundę, aby przeanalizować odcień skóry. Obrazy są podawane przez algorytm, który uruchamia ponad 70 000 linii kodu w celu określenia rozmiaru, kształt i intensywność przebarwień, nawet niektóre plamy, które nie są jeszcze widoczne dla człowieka oko. To określa dokładną ilość i odcień pigmentowanego serum, które ma dostarczyć do Twojej skóry.

Opte jest wynikiem 13 patentów i ponad pół miliona godzin prac badawczo-rozwojowych zarejestrowanych przez inżynierów, chemików i ekspertów w dziedzinie druku. „Serum wymaga cząstek wystarczająco dużych, aby zmienić kolor skaz, ale na tyle małych, aby nie osiadły na dnie drukarki wkład i sklejają się, wymagając mieszania jak puszki z farbą” – mówi wynalazca Opte Thomas Rabe, pracownik naukowy w Procter & Gamble, producent Opte.

Z pomocą formulatorów atramentowych z Funai Electric Co., zespół Rabe przeszedł ponad 1000 iteracji formuł, aby znaleźć rozwiązanie, które będzie działać bez ciągłego remiksowania. Werdykt Martina? „Byłem pod wrażeniem” – mówi. Średnio kryjące serum sprawiło, że jego skóra wyglądała równomiernie, pomimo przypadku melasmy na czole.

„Opte był bardzo łatwy w użyciu. Przypominał mi dozownik taśmy korekcyjnej, ponieważ maskował przebarwienia przy każdym przejściu przez moją skórę” – mówi Louryn Strampe, autor artykułu w firmie przewodowy, którzy przetestowali Opte na targach CES tech. „Największym szokiem była cena — 599 dolarów! Ale inteligentna aplikacja może zmienić zasady gry, zwłaszcza gdy technologia, a co za tym idzie i cena, będą bardziej dostępne.” Cały grad, technologia!

Nigdy... nie dostałem manicure z oprogramowania do modelowania 3D. Ale to jest dokładnie to, ManiMe oferty: Prześlij zdjęcia swoich paznokci na stronę firmy, a usługa stworzy matematyczną reprezentację ich szerokości, długości i krzywizny w trzech wymiarach a następnie wydrukuje na zamówienie naklejki żelowe pasujące do Twoich paznokci. Możesz kupować jednolite kolory (osiem neutralnych, cztery czerwienie, pięć jaskrawych) lub większy katalog 50 naprawdę fajnych projektów zdobienia paznokci — wiele z nich autorstwa słynnych stylistów Insta.

„Kiedy po raz pierwszy podzieliłem się pomysłem niestandardowego modelowania paznokci z kolegami z klasy i nauczycielami, wszyscy powiedzieli, że tak będzie niemożliwe ze względu na złożoność modelowania 3D” – mówi Jooyeon Song, współzałożyciel ManiMe, który był studentem MBA na Stanford Uniwersytet. „Cieszę się, że nie posłuchałem”. Song miał nieskończoną determinację i doświadczenie w modelowaniu 3D z roli w centrum projektowania samochodów.

„Modelowanie 3D dla paznokci ma sens, ale zwykle musisz iść do kabiny do skanowania 3D” – mówi Medea Giordano, product writer w Przewodowy. „To niesamowite, że ManiMe wykonuje modelowanie 3D za pomocą zdjęć z telefonu, ale to oznacza, że ​​jest szansa, że ​​naklejki nie są będzie idealnie pasować”. łatwo. Możesz również poprosić Zespół Opieki ManiMe o dostosowanie dopasowania dowolnego gwoździa do przyszłych zamówień). prawdziwy manicure żelowy, a nie tylko naklejka, Song i jej zespół postanowili wycinać laserowo arkusze lakieru hybrydowego. „Zamiast utwardzać żel bezpośrednio na paznokciach, jest on utwardzany w 60 procentach – przy użyciu płynu do powlekania UV – na arkuszu samoprzylepnym” – mówi Song.

Nie utwardzając ich do końca, pozostają wystarczająco elastyczne, aby można je było łatwo nakładać i usuwać, co jest imponujące, mówi chemik kosmetyczny Ginger King. „Pozwala na formowalność, dzięki czemu naklejki mogą przylegać do paznokci”. Ostateczny wynik całej tej mądrości? A prawdziwy manicure żelowy że możesz obrać, przykleić i spiłować na paznokcie, a następnie odkleić, gdy będziesz gotowy pożegnać się z tym manicure.

„Zgłoszenie zajęło pięć minut, a otrzymasz dodatki na wypadek, gdybyś nawalił. Miałem projekt, który zajęłby mi wiele godzin z paznokciem” – mówi jeden z testerów. Podczas gdy żele innego redaktora trwały tygodnie, jej „zaczęły pojawiać się po kilku dniach. Wyobrażam sobie, że kolejna generacja żeli ManiMe będzie jeszcze lepsza."

insta stories