Zobacz, co czyni przyjaciela według stulatków

  • Sep 04, 2021
instagram viewer

100-letnie kobiety dzielą się historiami swoich trwałych przyjaźni i dyskutują o tym, co jest najważniejsze w nawiązywaniu i utrzymywaniu przyjaciół

Ona jest urocza,

uroczo,

i wspaniałym przyjacielem.

Nazywam się Myrtle Kaplan.

Mam sto 10 miesięcy.

Mam 107 lat.

Moja córka mówi, że mam 100 lat.

(śmiech)

(pozytywna muzyka)

Mieliśmy wielu przyjaciół i wszyscy razem wychodziliśmy.

Raz w miesiącu robiliśmy rezerwację w hotelu,

i wszyscy się przebraliśmy, i wypiliśmy drinki, i

zjedliśmy kolację i to było prawdziwe życie towarzyskie.

Bawiliśmy się, moja dziewczyna i ja.

Graliśmy w walety, w chowanego.

Chodziliśmy do kina.

Przynieś nam obiad; ukrywasz to, bo nie mogłeś

zjedz to tam.

(śmiech)

Jeśli pojawi się ktoś nowy, od razu go pytam

przyjść na obiad.

Po prostu kocham ludzi i lubię...

Jestem bardzo ciekawa, jakie mieli życie.

Cóż, najpierw pytam ich, skąd pochodzisz?

Ile masz dzieci?

Czasami rozmawiamy o dzieciach, o czym czytamy w gazecie.

Moja przyjaciółka Ruth prowadzi klub książki,

i jest cudowna.

Pewnego dnia Ruth powiedziała mi, że nie lubię schodzić

na samo śniadanie.

Czy możemy zjeść śniadanie?

Codziennie jemy razem śniadania i kolacje.

I chodź na spacery.

Myrtle i ja lubimy te same rzeczy.

Myślimy podobnie i bardzo się cieszymy.

Oboje mieliśmy ze sobą wiele wspólnego.

Byliśmy oboje, mieliśmy w życiu trzech mężczyzn.

(śmiech)

[Przeprowadzający wywiad] Powiedz mi, jaka jest Ruth.

Ona jest niesamowita.

Nie boi się niczego zrobić.

Na przykład idź w górę miasta o 100, zatrzymaj się i weź taksówkę?

środek ulicy.

[Przeprowadzający wywiad] Jaka jest twoja ulubiona rzecz do wspólnego robienia?

Rozmowa.

Rozmowa.

Daj sobie poznać nasze uczucia.

Porównaj notatki.

Musimy być dla siebie wyrozumiali.

Posłuchaj i usłysz, co jest ważne.

Niektórzy ludzie zachowują się bardziej wyrozumiale, ale to zależy

z kim jesteś.

Mogę usiąść i porozmawiać z niektórymi ludźmi, a oni rozumieją

jak się czuję.

I staram się zrozumieć, jak się czują.

Kiedy się z nimi nie zgadzam, dyskutuję dlaczego, a potem

rozmawiamy o tym.

I wtedy mogą robić, co chcą.

Robię co chcę.

I Ruth powiedziała raz i napisała piękną

mała notatka, wiesz, w niej powiedziała, wiesz, czasami

potrzebujesz kogoś, kogo możesz po prostu powiedzieć, a nie

mieć się na baczności.

Po prostu mów, co czujesz.

Myślałem, że to było piękne tak, jak...

Uratowałem to.

[Przesłuchujący] Zachowujesz to?

Nie wiem komu to dam.

(śmiech)

insta stories