Recenzja peelingu Kopari Coconut Crush

  • Sep 05, 2021
instagram viewer

Jeśli nie lubisz zapachu kokosa, sugeruję, abyś przestał czytać teraz i oszczędził sobie pięć minut. Ale jeśli kochasz zapach kokosów — cholera, jeśli choć trochę lubisz zapach kokosów — być może właśnie znalazłam twój nowy ulubiony peeling do ciała.

Kopari Coconut Crush Scrub jest prawdopodobnie najsmaczniejszym pachnącym peelingiem do ciała, jakiego kiedykolwiek używałam, o ciepłym, słodkim, przypominającym tę podróż na Hawaje, kokosowym zapachem. Gdybym miał cztery lata, prawdopodobnie spróbowałbym go zjeść. Zamiast tego wyobrażam sobie, jak smakowałby ziarnisty brązowy peeling i może, tylko może, trochę ślinić się pod prysznicem. Zapach utrzymuje się na skórze przez około 20 minut po wysuszeniu — przynajmniej do momentu, w którym go zauważysz. Chociaż jestem pewien, że jeśli przyłożysz nos do skóry ramienia, prawdopodobnie będziesz mógł go powąchać przez kilka godzin.

To, co absolutnie nie rozprasza się, to nawilżający olej kokosowy, który pozostawia na skórze. Zauważasz to, spłukując ziarna, które w rzeczywistości są kawałkami zmiażdżonych łupin orzecha kokosowego. Twoja skóra jest trochę śliska (choć nie w obrzydliwy, tłusty sposób), a krople wody na skórze. Nawet po wyjściu spod prysznica i osuszeniu się ręcznikiem olejek nadal tam jest, eliminując potrzebę stosowania balsamu do ciała lub olejku do ciała po kąpieli. (Mam jednak tendencję do używania trochę na łokciach, ponieważ moje zawsze wyglądają trochę jak jaszczurka, nawet latem.)

Inną rzeczą, którą uwielbiam w tym peelingu, jest fakt, że chociaż granulki są wystarczająco ziarniste, aby zetrzeć suche miejsca, nie są tak duże ani ostre, aby drapać skórę lub sprawiać ból. Kiedy masujesz formułę (która wygląda trochę jak wilgotna fusy z kawy) po ciele, łupiny orzecha kokosowego wydają się rozpuszczać po kilka sekund delikatnego złuszczania skóry, dając jedwabiste, gładkie, pysznie pachnące ręce i nogi w ciągu kilku sekund.

insta stories