Pat McGrath wprowadzi na rynek kolekcję trwałych błyszczyków do ust 10 maja

  • Sep 05, 2021
instagram viewer

AKTUALIZACJA (28 kwietnia 2018): Jak ze wszystkimi rzeczami związanymi z Pat Mcgrath, z zapartym tchem czekamy na jakiekolwiek wieści i mamy jeszcze jedną ciekawostkę na temat nadchodzącej premiery jej nadchodzących błyszczyków. Ponieważ wszystkie wydawnictwa McGratha są wspaniałe, to nie jest tak, że potrzebowaliśmy próbek, aby wiedzieć, że będzie inaczej, ale nadal jest fajnie rzucić okiem — a teraz, dzięki kontu na Instagramie (i tropicielowi urody) Trendmood1, mamy zajawkę na wszystkie 14 nadchodzących odcienie.

Treści na Instagramie

Zobacz na Instagramie

Własny Instagram McGratha dostarczył już zbliżenia kilku odcieni nadchodzących połysków, w tym Złoty urok oraz Blady Nektar Ognia, ale to pierwszy raz, kiedy fani widzieli całą kolekcję w pełnej krasie, a błyszczyki naprawdę są przepiękne. Jeśli to jest właśnie to, czego szukałeś, będą dostępne 10 maja.


Ten post pierwotnie ukazał się 26 kwietnia 2018 roku:

Po prawie dwóch latach obsesji na punkcie matowych ust przenikającej rynek (dzięki

Kylie, Anastasia Beverly Hills i Kat Von D żeby wymienić tylko kilka), błyszczyk zaczyna wracać do naszego leksykonu piękna. Marki powoli i po cichu wprowadzają na rynek swoje formuły błyszczyków (w dużej mierze dzięki lepszej technologii), podczas gdy dla ostatnie dwa sezony, błyszczące usta pojawili się na wybiegach podczas pokazów takich jak Miu Miu, Philosophy i Haider Ackermann. A z wczorajszym ogłoszeniem – że Pat McGrath dodaje 14 błyszczyków do swojej stałej kolekcji Pat McGrath Labs – jest to bezpieczne powiedzieć, że błyszczące usta mają pieczęć aprobaty legendy piękna, a dzięki temu zobaczysz o wiele więcej im.

Dzięki uprzejmości Brand

McGrath nie podążała jednak za trendem, kiedy zdecydowała się wypuścić Pat McGrath Labs Unlimited Edition: Gloss. „Miałem obsesję z fetyszem ust, i tak naprawdę wszystkie rzeczy do ust, więc następnym naturalnym krokiem było posiadanie błyszczyka”. Ale jak zwykle McGrath nie miał zamiaru wypuścić starego lepkiego błyszczyka do ust. Musiała być 1) wygodna w noszeniu 2) łatwa do nakładania i 3) w odcieniach, które naprawdę chcesz nosić.

Aby upewnić się, że formuła nie była ani trochę lepka, McGrath opracowała błyszczyki z tym, co nazywa „formułą żelową matrycy”. „Jest trochę oleju, który daje komfort i łatwość ”- wyjaśniła sobie i innym redaktorom zajmującym się urodą podczas podglądu prasowego tego rano. „Chciałem, żeby poczuli się, jakbyś miał na sobie balsam do ust”.

McGrath dopracował również aplikator do stóp łani, upewniając się, że filcowa końcówka ma wklęsły środek i zwężający się koniec, umieszczając idealną ilość formuły na ustach jednym ruchem. „To zwiększa czynnik łatwości i sprawia, że ​​jest mniej brudny” – powiedział McGrath.

Jeśli chodzi o kolory, jest dobra mieszanka opcji błyszczących i niebłyszczących, ta ostatnia zawiera Dare to Bear, brzoskwiniowy nude ze złotą perłą, który jest pierwszym błyszczyk o brzoskwiniowym odcieniu, którego próbowałem, który nie wygląda kredowo na moich ustach, oraz Flesh 4, ciepły brąz w średnim tonie, którego McGrath nie mogła przestać wcierać w siebie podczas wydarzenie. Niektóre perłowe odcienie – Aliengelic, Gold Allure, Blitz Gold i Pale Fire Nectar (pokazane poniżej) – przypominają błyszczyki z limitowanej edycji, które Pat wprowadził na rynek. jej przeszłe zestawy do ust, podczas gdy w miksie jest kilka jasnych odcieni, takich jak Blood 2, klasyczny niebiesko-czerwony kolor i Paraphernalia, magenta nakrapiana niebieską opalizującą perłą.

Dzięki uprzejmości Brand

McGrath zaleca kilka sposobów noszenia jej błyszczyków. „Aby uzyskać najświeższy wygląd, po prostu przesuń je prosto na nagie usta” – powiedziała. „Możesz też przygotować usta odrobiną podkładu, aby zniwelować naturalny odcień ust, co daje inny efekt. Aby uzyskać prawdziwy wygląd z lat 60., możesz pokryć usta korektorem przed nałożeniem błyszczyka, a następnie możesz je nałożyć nad naszymi kredkami do ust. Za pomocą ołówka obrysowujesz usta i kolorujesz całe usta, a następnie przez resztę dnia możesz nakładać błyszczyk. To właściwie mój ulubiony sposób ich noszenia”.

Ta premiera zawiera również kilka „pierwszych” dla McGratha. Po pierwsze, jak je pakuje. Jak zwykle, możesz je kupić osobno po 28 USD za sztukę zarówno na stronie McGrath's, jak i na Sephora.com, lub możesz kup cały zestaw za pośrednictwem Zestawu wszystkiego (325 USD), który zawiera wszystkie 14 błyszczyków i jest patmcgrath.com Ekskluzywny. Nowością jest to, że są teraz czteroczęściowe zestawy oddzielone odcieniami (95 USD każdy), w tym Version: Skin Show - Cool, Wersja: Skin Show – Ciepła oraz Wersja: Color Blitz, dzięki czemu konsument lepiej wie, co dokładnie znajdzie wewnątrz.

Dzięki uprzejmości Brand

Drugim „pierwszym” jest samo opakowanie. McGrath wysłuchała opinii redaktora ds. urody i opinii konsumentów oraz zaktualizowała swój podpis (i czasami kopiowane) opakowanie z cekinami w woreczku. Tak, w torbie nadal są cekiny, ale teraz cekiny są umieszczone w wewnętrznej, szczelnej torbie, która uniemożliwia im wszędzie latanie. Ponadto górna część torby ma teraz zamknięcie na zamek błyskawiczny, podobne do torby Ziploc, dzięki czemu ci z nas, którzy zbierają jej bardzo pożądane starty, są starannie schowane w swoich migoczących woreczkach.

Spójrz wstecz na ewolucję Pat McGrath Labs:

  • Legenda piękna Pat McGrath wprowadziła swój pierwszy produkt do makijażu
  • Pat McGrath Labs wprowadza pomadki w płynie z zestawem LiquiLust 007
  • Pat McGrath wypuszcza stałą kolekcję Pat McGrath Labs (aktualizacja)

Oto 60 wspaniałych sekund jednej z najsłynniejszych muz Pata McGratha: Naomi Campbell:

insta stories