Milani Amore Matte Metallic Lip Crème w The Ultimatte Review

  • Sep 04, 2021
instagram viewer

Ciemne usta to zadymiona wersja ust, czarna koronkowa bielizna i niebotyczne szpilki. Ultrakobiece, owszem, ale z odrobiną niebezpieczeństwa i niezbyt niewinnych intencji. Ale nie popełnij błędu — jest bardziej odważnie zbuntowany niż reszta. Atramentowa szminka to szminka, którą noszę, gdy jestem na imprezie solo, w pracy lub w happy hour z grupą dziewczyn. To mój kolor ust „silnej, niezależnej kobiety”. Ale to mocne spojrzenie tylko tak długo, jak nie muszę rzucać się do lustra po każdym drinku lub przekąsce, aby upewnić się, że nie jest na wszystkich zębach ani nie krwawi poza liniami ust. Dlatego Milani Amore Matte Metallic Lip Crème in The Ultimatte to moja ulubiona ciemna szminka wszech czasów.

Ostateczny to lekko metaliczny, głęboki odcień jagodowy, który zawiera bardzo drobne drobinki magenta połysku. Wampiryczny odcień idealnie łączy się z brzoskwiniowym różem, zdrową dawką rozświetlacza, matowym brązowym cieniem do powiek i mocnymi brwiami. Równomiernie się rozprowadza (rzadkość w przypadku ciemnych pomadek), szybko wysycha, a potem po prostu zostaje i zostaje i zostaje. Założyłam szminkę na wesele koleżanki i schowałam ją do torebki, żebym mogła ją poprawiać przez cały wieczór. Ale ku mojemu zdziwieniu wystarczyło, że wyciągnęłam go tylko raz, po obiedzie. Trwało to przez całą ceremonię, przez godzinę koktajlową i przystawki, a po kolacji przez taniec na przyjęciu i później uderzenie do barów na Austin’s Rainey Street.

Ale ta długotrwała szminka nie nadaje się tylko na wieczorne wyjścia. Jeśli tak jak ja siedzisz, piszesz na komputerze lub przewijasz w telefonie, z torbą chipsów po jednej stronie i czwartą filiżanką kawa lub La Croix z drugiej, a ty po prostu chcesz nosić naprawdę kiepską szminkę podczas robienia tego, The Ultimatte pozostaje przez wszystkie to też.

insta stories